niedziela, 9 listopada 2014

Naleśniki idealne

Odkąd pamiętam naleśniki robiłam "na oko". No bo co w tym trudnego - mąka, jajka i woda, a potem hop na patelnię. A jednak nie. Odkąd spróbowałam naleśników z przepisu z Moich Wypieków, nic już nie było takie samo. Mogę takie naleśniki jeść codziennie - są mięciutkie, idealnie się zwijają, nic nie pęka, nie przywiera do patelni. Wniosek - nigdy więcej przepisów "na oko". Po to jest tylu świetnych kucharzy na świecie, żeby czerpać z ich doświadczenia. 


Naleśniki idealne

100 g mąki pszennej 
2 jajka 
300 ml mleka 
1 łyżka oleju 
 szczypta soli

 
Wszystkie składniki wymieszać rózgą lub mikserem. Odstawić ciasto na pół godziny. Można smażyć na dobrej teflonowej patelni bez natłuszczania ewentualnie delikatnie posmarować patelnię olejem.

Uwaga: ciasto jest bardzo lejące, nie ma konsystencji "gęstej śmietany" - dokładnie tak ma być.